poniedziałek, 31 października 2011

żółcie

w parku żółto.Złoto,czasami brązowo...

Lubię chodzić tam jesienią.Te widoki to dzięki naszej Psicy.Do głowy by mi inaczej nie przyszło chodzić do parku wczesnym rankiem;)
park odwiedzam prawie że co dzień.dziwne , do czego mogą zmusić nas zwierzęta.

Hm,mamy też wiewiórki.Może pokuszę się by przynieść im trochę orzechów z ogrodu?

9 komentarzy:

  1. Ha, wyprowadza Ciebie na spacer :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jesien to moim zdaniem najpiekniejsza pora roku:)

    OdpowiedzUsuń
  3. silka - no!:))) dzięki niej poznaje zapomniane uroki mojego miasta

    OdpowiedzUsuń
  4. Star - prawda ? jest tak ....zachwycająco kolorowa;)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Zamieściłaś prześliczne obrazki jesienne. Też się nimi zachwycam w naturze, bo tegoroczna jesień wybitnie łaskawa i pewnie to już ostatnie momenty...?

    OdpowiedzUsuń
  6. kwoko - ;).
    pewnie tak.Dziś skorzystalismy i pojechalismy na wycieczke rowerową;).

    OdpowiedzUsuń
  7. światło rankiem takie zupełnie inne, prawda?:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Beato - prawda.
    jakby z ciut innego świata;)

    OdpowiedzUsuń
  9. żałuję, że lubię je oglądać spod przymkniętych powiek:)

    OdpowiedzUsuń