
poniedziałek, 12 listopada 2012
tym razem kołderka i KOTY
o taka:
a tył taki:
Wymiary :100cm/120cm.Z poduszką do kompletu (taka40*60cm)+ poszewka.
Szyłam dla klientki,ta jest pierwszą wersją jej uszyłam z imieniem dziecka.OLIWKA.
Dla OLIWKI.
Lubię koty,koty lubią mnie ,więc;).
Cieplutka,miękka,fajne wyszły koty.Jakby wychodziły z kołdry. Takie rzeczy bardzo lubię TWORZYĆ.
Gorzej jak leci sztampa a tej jest sporo.
Wkłady do pościeli,pościel.Typówka,choć też materiały że ach i och:).
Wkłady przeraźliwie nudne;/.Bardzo by mi się przydał ktoś,jakaś znajoma,koleżanka co to mogłabym z nią posiedzieć,pogadać i szyć przy okazji.Ona to ,ja tamto i leci jak burza.Wtedy mogłoby się to moje szycie bardziej rozwinąć myślę.A tak jestem wręcz osaczona.I cięgle braki,a moja "dusza artysty" kwiczy;/.
O i jeszcze dokończyłam jedno Hello Kitty :
i PIESKI:)
tu trzeba trochę pokombinować.Poduszka z delikatniejszej części wzoru,kołdra moze być z dużej.
To taki bardzo delikatny "lodowy" błękit.I biel.Świetny wzór.Uszłam wczoraj i już sprzedałam. Muszę chyba znów wstać skoro świt,by uszyć kolejne ...
Etykiety:
aplikacje,
kołderka,
koty,
patchwork,
pościel dla dziecka.
Subskrybuj:
Posty (Atom)