piątek, 14 czerwca 2013

literki,literki małe i duże czyli co chce klient w pokoju

zamówiła pani IMIĘ.Ładne imię.Krótkie .W delikatnych kolorach pod wzór pościeli, bo kupiła z tego samego.Słodką. A ja postanowiłam ładnie zapakować - wiadomo.I metką oznaczyć,czas najwyższy.Drukuję zwykłe papierowe ale zamarzyła mi się haftowana.Zielono czerwona bom Matylda:) i taka siermiężna raczej.Bo ręcznie u mnie sporo robionych rzeczy.Naszykowałam paseczek materiału,nici odpowiednie,ustawiłam maszynę i jazda! Tylko ekhm,zapomniało mi się że maszyna haftuje literki nie z dołu do góry czy z góry na dół ale z boku do boku...I "M " a jakże powstało tyle tylko że jakby pod nim już nic się nie chciało zmieścić... Czasu brakowało to stwierdziłam , ach tym razem to od dołu do góry będę pisać .Że te typy tak mają i JUŻ ! :)
A literki z zawieszką. I to odpinaną.Wygodnie.I od razu przyszedł mi pewien pomysł do głowy ale to następnym razem;).