poniedziałek, 23 stycznia 2012

żeby nie było tak monotonnie moje potworaki


a że czemu tak na czarno?
No jakoś mi pasuje.Czy wszystkie lale muszą być słodkie?


Jeszcze nie ma twarzy.Myślę.Nad.Ale jak dostanie oczy i zacznie na mnie patrzeć?

8 komentarzy:

  1. Strasznie mi się te Twoje lale i inne wyroby podobają:) Szkoda, że ja dla wnusi takiej zrobić nie umiem. A to, że czarna to bardzo interesujące jest, taka z rodziny Adamsów :))
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. mnie się ta czarna lal bardzo podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  3. kiciaszara - wyjęłaś mi z ust! nazwałam roboczo - ADAMKI:)

    mada - bardzo mi miło;)

    Beata - ooooooooo,tak ona mnie natchła.Musze uskutecznić,taka w spodniach!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Miła odmiana po ukochanych przez komercje różach :)
    Taka Ghotic ta Lala :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Anovi - a tak:) ( i nie przepadam za różami )

    OdpowiedzUsuń