niedziela, 30 września 2012
czas na MIRĘ
lubię rude włosy.No to jest.Rudowłosa.
też ma 56 cm.
no i dołączyła do pozostałych,acz myślę że niechętnie...
A i jeszcze uszyłam taki tam otulaczek - becik/rożek z polarkiem.
ciekawe czy się spodoba moim klientkom.Ciepły,np dla wcześniaczka w sam raz.Zaciszny i przytulny;).I dla każdego niemowlaczka również.
A potem potuptała i usiadła do maszyny by dokończyć zamówione prześcieradła na łóżeczko 140*70.To akurat prosta praca;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
U licha, masz przechlap...
OdpowiedzUsuńhm... a dlaczego MIRA ma niebieskie oczy, a nie zielone?
bo kończyłam jak już było ciemno i zielone gdzeiś mi poooooszło na podłogę ,więc wolałam zrobić DWA niebieskie a nie jedno zielone ;D
OdpowiedzUsuńA mnie się fryzura bardzo podoba:)))
OdpowiedzUsuńfajna.nie? nosilam kiedyś taką ;)
OdpowiedzUsuńA zrobisz tutorial jak samemu zrobić taką fryzurę? Jestem ruda i mam wystarczająco długie włosy, ale nie umiem sobie wyobrazić jak upiąć ten cudny warkoczo-kok :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)