niedziela, 28 października 2012

a bo co robic w taką pogodę?

Przewijak.Z wyposażeniem.I na kółkach.A co. W kolorze PINK:)
W sam raz do kompletu ze "SŁODKĄ" .Pościelą znaczy z jednego poprzednich postów. No,to teraz mogę iść spać;) A ,zrobiło się zimna na moim poddaszu.I to mnie martwi.Często w ferworze pracy zapominam,ale jak "myślę" czyli kombinuję co by tu i jak zrobić to niestety odczuwam niższą temperaturę ;/. Koty nie chcą mi już towarzyszyć.No ba,kaloryfery w domu są tak zachęcająco ciepłe...

2 komentarze:

  1. Praca w zimnie jest bardzo nieprzyjemna,wiem coś o tym, czas pomyśleć o dogrzewaniu.
    Wena jest i pomysły ciekawe,no, niech się sprzedają te cudeńka!

    OdpowiedzUsuń
  2. o prazy w zimnie moglabym elaborat napisać...nasze początki były w garażu nieocieplanym kiedy to na dworze -25 stopni w środku jeszcze mniej ...żeby go otworzyć cza było pogrzewać kłódkę;/
    no i w sklepie też nei ma szaleńśtwa bywa i 12 stopni;/
    kuźwa to jakieś FATUM!

    OdpowiedzUsuń