wtorek, 27 listopada 2012

Śpioszki 2

skrzydełka,skrzydełka,skrzydełka.Uszami mi wychodzą:D Bo skrzydełka dodaje się na końcu,a ja jakoś uważam że akurat tu produkt był skończony ZANIM je przyczepiłam;). Dziś w szlafroczkach.Cieplutkich z polaru.No wszak zima idzie nie?:D
Zaraz wrzucę je na sklep . W kolejce czekają następne !

6 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. polubiłam je bardzo:) takie sympatyczne mordki mi wyszły;D

      Usuń
  2. Jest taka książka Macieja Wojtyszko i bajka stara, jak świat "Bromba i inni" i one są takie brombowate. To chyba rodzina? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hm,czyli ja jestem starsza od świata i POZA Światami bo....byłam za "Stara" by czytać i za "Młoda " by mieć dzieci i im czytać Brombę.
      Wyguglałam sobie,bo Imię znam/pamiętam.
      Ale się porobiło !:D

      Usuń