wtorek, 18 marca 2014

szybko,szybko a niby nic się nie dzieje

Pościel poszła jak burza nawet zdjęcia nie zdążyłam zrobić.Ot,po prostu znalazła "swojego" klienta. Kocyk - ten bajkowy z domkami poleciał do ...IRLANDII !!! HA ! Jestem z siebie baaaardzo zadowolona;)))) A teraz szyję w wolnym czasie i się spieszę i mi się wyjątkowo podoba ta praca ! Znów dla osoby którą znam;).W zasadzie "podstawa " już jest teraz coś czego nie lubię,łączenie kwadratów,zszywanie całości i takie tam wykończenia.A narzuto-kołderka będzie spora.2m * 1,1 m !!! Muszę się mocno przyłożyć żeby nie zepsuć końcowego efektu. O to coś takiego będzie,dla małego chłopczyka;)


Kolory mi baaardzo podpasowały;)))

4 komentarze:

  1. No proszę i matylda bedzie znana w Irlandii:))))

    Pracochłonne ale i satysfakcjonujace wykonać coś na konkretne zamówienie.
    Zmykam i nie przeszkadzam w pracy!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a,dziękuję;))))
      dzis wolne od szycia.Zapomnialam znieść maszynę (bo aplikacje na małej powierzchni w kuchni mogę ) a potem kurs,i czasu nie będzie;)

      Usuń
  2. Wypracowana jak zawsze, w każdym szczególe . A potem dopiszę, że to ja jestem tą wredotą, która takie ogromne zamówienie złożyła, bo już mam wiadomość, że już jest wykończone :) . Dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo mi się ta praca podobała.Robiłam nowe rzeczy a efekt mnie samą zaskoczył.
      W sumei wyszła 1,2*2m !!! (+-2 cm)

      Usuń