I WIECZORKIEM który znów dla niektórych środkiem nocy bywa,bo zdarza mi się kończyć o 24,bo do osiemnastej w sklepie - czy ludzie są czy ich nie ma ,potem chwila normalnego życia,a nie nie,bo przecież pakowanie i na pocztę tuptamy,dopiero gdzieś koło dwudziestej mam czas na szycie a gdzie dla siebie ... ?
Wyszywam już naprawdę ostatnie ostatki materiałów i trzeba ruszać na zakupy.Z resztek można robić świetne rzeczy ale...trzeba POMYŚLEĆ by stworzyć coś sensownego a potem USZYĆ co wymaga jednak sporo pracy i jednak to KOSZTUJE a klienci oglądają się za tańszą pościelą...Z resztek też wychodzą wcale zgrabne poduszeczki do wózków i to idzie szybko,nie powiem.
Mama dała mi przecudnej urody BIAŁY materiał.Coś jak adamaszek.Delikatny w dotyku,tkany w efektowne kwiaty,aż się chce przytulić do niego policzek ;).Gdzieś tam w zakamarach szaf się uchował przez lata,bo lubiła i szyła sporo a dawniej kto kupił co akurat było to miał,bo po sklepach ,jak się szło na planowe zakupy to różnie bywało. Pokazywałam to kiedyś SŁODKĄ . Teraz z tym białym cudem - w środku rożka,na lato ? kapitalnie ! i jako kołderka może służyć do wózka (wystarczy odpruć rzepy)



Jedna spróbuje, inne zobaczą u niej i w końcu jakoś poleci :)
OdpowiedzUsuńpowiem jedno.... popełniłam DRUGI raz ten sam błąd...I NIKT TEGO nie zauważył !!! Ja sama dopiero kapnęłam się przed godziną.
OdpowiedzUsuńCiekawe czy ktoś wpadnie JAKI to błąd ?
Hej, a ja patrzyłam i patrzyłam i doszłam do wniosku, że prowokujesz klientki, tak jak z tymi rożkami co przekładały :D
UsuńLiterka S:))
OdpowiedzUsuńTAK !
Usuńi patrzyłam na ten pierwszy napis już od dłuższego czasU !
jaś -. OMG! A dziś ten drugi,nie wiem co mnie opętało;D
Jak zostane babcią to u ciebie takie literki zamówię:)
OdpowiedzUsuńBeatko - ależ proszę:)
UsuńPrzy Jaśiu to myślałam,ze ci się przekręciła po prostu,bo wisząca na sznureczku,a tu już z ozdóbką,więc bardziej rzuciło isę,ze to chyba błąd,ale na szczęscie prosty do korekty :)))
OdpowiedzUsuńno właśnie nie jest prosty! "spód " literek jest biały...i za cholerę nie przekręcę S żeby było ok...Muszę szyć NOWE!
OdpowiedzUsuńmartwi mnie mój mózg...
OdpowiedzUsuńA no to faktycznie. Mózg jest ok,tylko przepracowany!
OdpowiedzUsuńtylko nie wyrzucaj tego S odwróconego... i postaw napis tak aby ono było widoczne, ale aby pod ręką było "S" we właściwą stronę :) :)
OdpowiedzUsuńo ! i to jest dobry pomysł:D
UsuńO właśnie :)) A jakby co, to mów, że bazie są na czasie ;)
Usuń