środa, 26 czerwca 2013

serduszkowa mania

kolejna pościel . Taka słodka ;). Serduszka i SERDUSZKA i różowości. Delikatny,tiulowy baldachim - moskitiera.Można nim otoczyć całe łóżeczko a i od góry zamknięty. Dodałam zawieszkę a jakże z serduszek. I aniołek usiadł w rogu czuwać nad dobrym snem...
Bo miałam zamówienie na - "osłonę na szufladę" .Niestety pani chciała w brązach - choć myślę że by to bardzo smutno wyglądało.Ale miałam ciemny beż i wykończyłam lamówką z brązu w kropeczki.Naprawdę super wyszło. I znów ,jak zwykle po czasie wiem że za mało powiedziałam.Jeśli o cenę owej chodzi. Bo i materiału dużo wychodzi przy takiej falbanie (wkłada się pod materac i nie jest związane z prześcieradłem,a przestrzeń nad szufladą gdy w łóżeczku górny poziom maskuje,a potem i samą szufladę.)

4 komentarze:

  1. Śliczności. Czuję się jak na takim lizusowskim blogu modowym do chwalenia - no ale co mam napisać, jak to jest sliczne? :D
    Deilkatne, nie całkiem przesłodzone, raczej z nutą elegancji z tym białym tiulem... Fajne!

    OdpowiedzUsuń
  2. ;)))
    mnie też się wydaje że jest ok.
    a słodzenie mi potrzebne,ach wyczekuję jak kania dżdżu;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Komplet fajny - bez słodzenia:)
    Z cenami zawsze tak jest i też mam ten problem.
    A już najgorzej jak robię coś co mi się samej podoba - no jak brać dużo, za coś, przy powstawaniu czego miałaś frajdę?
    Złe myślenie, wiem, i majątku się już nie dorobię.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń